145376
Książka
W koszyku
- Jak to możliwe, że jedno miejsce może być tak okropne i piękne zarazem? - zakumkała Marcysia, gdy minęli miasto. - Jak można tam żyć? W tym huku nie słychać własnych myśli! - Miasto to nie jest miejsce dla nas, Marcysiu - spokojnie odrzekł bocian. - Każde stworzenie na tym świecie ma swój dom i choćby ktoś zwiedził cały świat, wraca w rodzinne strony, bo tylko tam jest naprawdę szczęśliwy. Sama się o tym przekonasz, żabko. Rozłąka zawsze pozwala nam ujrzeć rzeczy w życiu najważniejsze. - Tak - szepnęła żabka. Ludzie stworzyli sobie przedziwny świat. Oby nigdy nie zawitał w jej rodzinne strony. Jezioro, choć gwarne i szumne, było teraz dla niej prawdziwa oazą spokoju. `Cudowne, wyjątkowe miejsce` - z nostalgią o domu pomyślała Marcysia. Przyjaciele uzgodnili, że będą z daleka omijać ludzkie osady. - Widziałam to raz i już mi wystarczy - stwierdziła żabka. - Jest tyle innych ciekawych rzeczy do oglądania! Miała rację. Każdy zakątek odkrywał przed nimi swoje największe skarby. Widzieli rwące strumyki, cieniutkie jak srebrzyste nici babiego lata; huczące wodospady tworzące u swych stóp tęczowe chmury; pola i łąki, zielone doliny i lazurowe jeziora. Natura kipiała życiem. To był świat Marcysi i Bartka. Ich skarb. Ich najmilszy dom.
Status dostępności:
Oddział dla dzieci
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. II (2 egz.)
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej